Udoskonalony aparat, lepsza jakość obrazu na ekranie i wydajny procesor. Na co mogą liczyć użytkownicy smartfonów Apple, którzy czekają na nową odmianę tego urządzenia?
W ciągu kilku miesięcy ma nadejść premiera najnowszego smartfona marki Apple. Według najnowszych przewidywań, telefony od amerykańskiego producenta zostaną udostępnione w sprzedaży już we wrześniu tego roku. Atmosfera wokół iPhone’a 13 jest jeszcze gorętsza, ponieważ pierwsze informacje na temat planowanych unowocześnień były ujawnione jeszcze zanim na rynku pojawiła się poprzednia wersja, czyli iPhone 12.
To, czym nowa generacja będzie się różnić od poprzedniej, to głównie parametry techniczne, ponieważ wymiary mają pozostać takie same. Według dostępnych informacji Apple ma udostępnić do sprzedaży smartfony w rozmiarze 5.4’, 6.1’ i 6.7’. Jeżeli chodzi o technikalia i pakiet wyposażenia, to dwa telefony mają plasować się w sektorze smartfonów o niższej cenie, a dwa w segmencie z oznaczeniem „PRO”.
Na początku kwestia, która elektryzuje najbardziej. Jest to niezaprzeczalnie design produktu, którego każda zmiana jest szeroko komentowana na całym świecie. Jednak ostatnie serie pokazują, że amerykański producent nie ma zamiaru zbytnio eksperymentować z wyglądem swoich telefonów i jedynym unowocześnieniem, jeżeli można to w ogóle tak nazwać, jest to, że wprowadzono modele SE, które designem nawiązują do poprzednich generacji. Taka sama tendencja ma zostać utrzymana w przypadku nowych smartfonów – design prawdopodobnie nie ulegnie większym zmianom.
Główne zmiany mają dotyczyć przede wszystkim parametrów technicznych. Jak wspomniano we wstępie, iPhone 13 ma oferować użytkownikowi lepszy obraz, a także krótszy czas reakcji na wydawane polecenia. Polepszeniu ma także ulec wykonywanie zdjęć. Co ma to zapewnić?
W pierwszym przypadku te zmiany zawdzięczamy szybszemu odświeżaniu na poziomie 120 Hz. Dzięki temu płynność animacji ma być jeszcze większa, co pozwoli podnieść jakość oglądania filmów oraz obrazów o wysokiej rozdzielczości. Natomiast w kwestii aparatu projektanci Apple mają wdrożyć rozwiązania takie jak matryca o rozdzielczości od 40 Mpix do 64 Mpix. Głównym atutem aparatów, które zamontuje się w iPhonie 13 ma być także ulepszona technologia. Czujnik z iPhone’a 12 Pro Max może być również zastosowany w innych modelach. Oprócz tego producenci prawdopodobnie zastosują funkcję przesunięcia czujnika, co ma skutkować lepszym automatycznym ustawianiem ostrości stabilizacji w całej linii. Zwiększona ma także zostać liczba oczek aparatu – z trzech do czterech. Ilość kamer powiększy się też w tańszych modelach – z dwóch do trzech.
Jeżeli chodzi o skrócony czas reakcji na wydawane polecenia i obsługę poszczególnych programów, to ma to zapewnić nowy procesor Apple 15. Będzie miał na to wpływ również zupełnie nowy układ 5G od firmy Qualcomm, który przyspieszy działanie smartfona podczas wykonywania konkretnych operacji podczas podłączenia do sieci.
Apple 13 ma obfitować również w inne rozwiązania, które mają na celu podnieść jakość korzystania z poszczególnych funkcji, a także zdobyć po prostu przewagę nad flagowymi modelami konkurencji. Oprócz wspomnianych wcześniej – nowego aparatu, wydajniejszego procesora oraz przystosowaniu smartfona do sieci 5G, amerykańscy producenci mają również zamiar wprowadzić inne zmiany.
Zdecydowanie należy do nich dłuższa żywotność. Jest to bolączka wielu użytkowników, którzy są zmuszeni do kupowania dodatkowych akcesoriów. Rozwiązanie tego problemu zapewni zupełnie nowa bateria. Ma mieć większą pojemność niż ta, którą umieszczono w poprzedniej wersji. Oprócz tego w iPhone 13 od Apple nie zastosuje się prawdopodobnie żadnych portów.
Podsumowując wszystkie przewidywania ekspertów, a także zwykłe plotki, można się spodziewać, że iPhone 13 będzie mocną pozycją w każdym katalogu, jaki zaproponuje sklep z elektroniką. Znakomite parametry techniczne w połączeniu z ponadczasowym designem będą na pewno zachęcały do tego, żeby zakupić urządzenie.
Zdjęcie główne artykułu: Designed by Freepik