Anita Sowińska, posłanka Lewicy, złożyła kilka miesięcy temu interpelację do ministra zdrowia w sprawie zakazu palenia w samochodzie podczas podróży z małoletnimi. Zakaz miałby też podnieść poziom bezpieczeństwa na drogach.
Posłanka Sowińska wskazała na fakt, że w niektórych krajach Unii Europejskiej za podobne zachowanie grożą kary do 1500 euro (Grecja). Jak argumentowała swoje stanowisko:
(…) palenie papierosów przez dorosłych w małych przestrzeniach takich jak (…) samochód ma bezpośredni wpływ na osoby przebywające z nimi w tym obszarze. Nie mając gdzie uciec, zmuszone są wdychać dym.
Tym samym wyraziła chęć zmiany obowiązujących przepisów.
Pomysł spotkał się z bardzo różnymi ocenami. Warto jednak przypomnieć, że podobne idee pojawiały się już między innymi w 2007 i 2018 roku. Wówczas nie doszło do nowelizacji prawa. Obecnie zakaz palenia obowiązuje w środkach transportu publicznego i taksówkach. Nie mogą też palić kierowcy ciężarówek, ale wyłącznie wówczas, gdy przewożą kogoś w kabinie.
Źródło tekstu: materiały prasowe
Zdjęcie główne artykułu: Designed by Freepik
